Przekazujemy państwu najnowszy raport o powierzchni i strukturze upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie na świecie pt. "Global Status of Commercialized Biotech/GM Crops: 2011", autorstwa Clive'a James'a, dyrektora instytutu - International Service for the Acquisition of Agri-biotech (ISAAA). ISAAA to niezależna, pozarządowa organizacja zajmująca się analizą rynków rolnych na całym świecie. Propaguje ona uprawy biotechnologiczne, które mogą przyczynić się do zmniejszenia głodu i ubóstwa. Najnowszy raport ISAAA 2012, nr 43, przedstawia zmiany, jakie dokonały się w strukturze i powierzchni światowych upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie w 2011 roku. Według raportu, powierzchnia upraw GM wzrosła o 8% dochodząc do 160 milionów hektarów. Do zmian tych przyczynili się głównie, bo aż w blisko 90%, rolnicy posiadający niewielkie gospodarstwa z krajów rozwijających, się takich jak Chiny czy Indie.

 

Największą powierzchnię upraw roślin modyfikowanych genetycznie posiadają kolejno: USA, Brazylia, Argentyna, Indie oraz Kanada. W Stanach Zjednoczonych zajmują 69 milionów hektarów. Brazylia, zajmująca drugie miejsce jest uważana za czynnik napędowy rozwoju upraw biotechnologicznych, gdyż, co roku przyczynia się do znacznego wzrostu światowego areału zajmowanego przez rośliny GM. Polska w tym zestawieniu znajduje się na 23 miejscu z powierzchnią upraw GM wynoszącą mniej niż 50 tysięcy hektarów, aczkolwiek brak jest oficjalnych danych. Według Związku Hodowców Kukurydzy w roku 2008 uprawiano w Polsce około 3000 hektarów Kukurydzy Bt. Zawiera ona gen z Bacillus thuringiensis odpowiedzialny za produkcję białka toksycznego dla szkodników. Modyfikacja ta umożliwia zmniejszenie wykorzystania insektycydów w plantacjach kukurydzy.

Wzrost areału upraw produkcyjnych biotechnologicznych został zaobserwowany również w krajach Afryki. W krajach afrykańskich prowadzone są badania między innymi na kukurydzy, manioku, bananach i słodkich ziemniakach. Badania te mają na celu zwiększenie tolerancji kukurydzy na suszę oraz wzbogacenie roślin o brakujące składniki odżywcze. Wprowadzenie takich upraw na większą skalę może przyczynić się do zwiększenia ilości plonów oraz poprawę jakości produktów.

W Europie największe uprawy roślin GM znajdują się w Hiszpanii, Portugalii, Czechach, Polsce, Słowacji i Rumuni. Są to uprawy kukurydzy, a w Szwecji i Niemczech dodatkowo wprowadzono ziemniaka „Amflora”. Areał tych upraw jest największy w Hiszpanii i wynosi łącznie około 0,1 miliona. Mały udział krajów Unii Europejskiej w światowych uprawach roślin zmodyfikowanych genetycznie spowodowany jest głównie brakiem uregulowań prawnych. W październiku ubiegłego roku szwedzcy naukowcy wystosowali list otwarty do polityków i ekologów, w którym zwrócili uwagę na konieczność dokonania zmian prawa europejskiego w celu umożliwienia społeczeństwu korzystania z nowych technologii i osiągnięć nauki. Zyskali oni również poparcie ze strony naukowców z innych państw europejskich.

Szansą Unii Europejskiej na zdobycie większej pozycji na arenie międzynarodowej może być ziemniak odporny na zarazę, wywoływaną przez Phytophthora infestans, która w znaczny sposób obniża plony zarówno przed zbiorem, jak i w fazie przechowywania. Przez 50 lat hodowli konwencjonalnej nie udało się doprowadzić do odporności ziemniaków na zarazę. Szansą na uzyskanie odmiany trwale odpornej na tą chorobę stwarza wdrożenie wielu genów z dziko występujących roślin.

Uprawy biotechnologiczne mogą przyczynić się do lepszego wykorzystania gruntów rolniczych, co może skutkować ochroną obszarów leśnych oraz zmniejszone zużycia środków ochrony roślin. Ma to nieocenione zasługi w zrównoważonym rozwoju poprzez:

- zwiększenie produktywności żywności, pasz oraz włókien,

- ochronę różnorodności biologicznej,

- przyczynianie się do zmniejszania ubóstwa i głodu,

- ograniczenie wpływu rolnictwa na środowisko naturalne,

- zmniejszanie emisji gazów cieplarnianych i łagodzenie zmian klimatu.

Uprawy roślin zmodyfikowanych genetycznie przyczyniły się do zwiększenia produkcji masy roślinnej o wartości 78 miliardów dolarów, poprawę kondycji środowiska poprzez obniżenie zużycia pestycydów o 443 miliony kilogramów oraz redukcję emisji CO2 do atmosfery o 19 miliardów kilogramów.

W związku ze stale zwiększającą się liczbą ludności, do roku 2050 produkcja żywności będzie musiała zostać podwojona, aby nadążyć za potrzebami społeczeństwa. Bieżące inwestycje w rolnictwo w krajach rozwijających się są jednak nadal niewystarczające. Szansą jest rozwój biotechnologii, który w przyszłości może pomóc w rozwiązaniu problemu głodu i ubóstwa na świecie.

Pierwsza generacja roślin zmodyfikowanych genetycznie zapewniła ochronę przed szkodnikami i chorobami, druga natomiast wprowadza cechy korzystne dla konsumenta jak zwiększenie ilości witaminy A w ryżu lub uzyskanie kwasów tłuszczowych omega-3 w soi. Wzbogacanie żywności w dodatkowe składniki ma szczególne znaczenie w rozwiązywaniu problemu głodu oraz walki z chorobami.

Szczególną szansą dla rozwoju rolnictwa w wielu krajach jest biotechnologiczna modyfikacja bawełny. Obecnie jest ona efektywnie wykorzystywana w 13 krajach i przypuszcza się, że jej znaczenie będzie wzrastać w miarę wprowadzania nowych cech jak np.: odporność na insekty i choroby, zwiększenie tolerancji na niekorzystne warunki, ulepszenie cech jakościowych czy wzrost produktywności.

Wdrożenie upraw biotechnologicznych na przełomie kilku kolejnych lat będzie zależne od efektywnego systemu regulacyjnego oraz stanowiska politycznego. Optymistyczną wizją przyszłości jest rozwój nauk biotechnologicznych oraz wdrażanie nowoczesnych technologii do światowego rolnictwa w celu rozwiązania piętrzących się przed społeczeństwem problemów.

 

Opr. Joanna Kałafut 26.02.2012